Co oznacza kryzys na rynku nieruchomości?
W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z sporymi wzrostami cen na rynku nieruchomości. Natomiast w ostatnim roku ten trend został w końcu zakończony, ponieważ na rynku pierwotnym i wtórnym możemy zauważyć nieruchomości po coraz niższych cenach. Warto dodać o tym, że jest to efekt kryzysu w budownictwie, który spowodowany jest przez wiele różnych elementów np takich jak zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych oraz hipotecznych.
Sytuacja w budownictwie – na co zwrócić uwagę?
Ze stuprocentową pewnością w ostatnich miesiącach mamy do czynienia z poważnym kryzysem (warto także zobaczyć: https://sobir.pl/ogromy-spadek-popytu-minus-83-na-kredyty-mieszkaniowe-w-2-kwartale-2022-roku/). Powinno się tutaj podkreślić, że kryzys w budownictwie to przede wszystkim niższe ceny za metr kwadratowy nieruchomości zarówno pochodzący z rynku pierwotnego, a więc mieszkań deweloperskich jak również z rynku wtórnego, a więc drugiej ręki. Warto dodać o tym, że taka sytuacja wywołana jest przez sporo różnorakich czynników np takich jak trudna sytuacja ekonomiczna, która zmusza ludzi do oszczędzania jak również inwestowania przykładowo w obligacje. Przy tym bardzo trudno jest w tym momencie zyskać od banku kredyt hipoteczny. Niewiele osób posiada odpowiednią zdolność kredytową, aby takie wsparcie finansowe uzyskać. Warto dodać również o tym, że kryzys w budownictwie może przeciągnąć się na kolejne miesiące (sprawdź: https://sobir.pl/kryzys-w-budownictwie-2022-koniec-hossy-na-rynku-nieruchomosci-spadaja-ceny-we-wszystkich-duzych-miastach/). Jest to zależne między innymi od decyzji dotyczących podnoszenia stóp procentowych. Warto pamiętać o tym, że kolejnym aspektem takiego kryzysu jest również spadek ceny materiałów wykończeniowych czy budowlanych jak także stawek wykonawców.
Warto zobaczyć: https://sobir.pl/popyt-na-kredyty-mieszkaniowe-nbp-prognozuje-60-spadek-w-pierwszym-kwartale-2022/